Wojna w Ukrainie a rynek najmu w Warszawie
Inwazja Rosji na Ukrainę doprowadziła do tragedii ludności cywilnej niespotykanej w Europie od czasów II Wojny Światowej. Setki tysięcy osób uciekających przed wojną trafiło do Warszawy. Szok popytowy na rynku najmu w stolicy widać poprzez błyskawicznie znikające oferty.
Od 24 lutego do Polski trafiło prawie 2 mln uciekających przed wojną osób, głównie kobiet i dzieci. Duża część uchodźców trafia do Warszawy, gdzie wielu z nich ma rodzinę lub znajomych. Polskie społeczeństwo w pierwszych tygodniach wojny wykazało się niesamowitą solidarnością przyjmując setki tysięcy osób do własnych domów.
Przeanalizowaliśmy unikalne oferty z największych portali ogłoszeniowych badając jak przez ostatnie 30 dni zmieniała się dostępność mieszkań na wynajem w Warszawie. Rzeczywisty spadek liczby mieszkań może być jeszcze większy, ponieważ w analizie uwzględniamy tylko oferty, które znikają z serwisów, podczas gdy wielu ogłoszeniodawców usuwa je z dużym opóźnieniem.
Nowe i zamykane oferty najmu
Część osób z Ukrainy zdecydowało się szukać mieszkań na klasycznym rynku co wyraźnie widać w gwałtownym spadku dostępności aktywnych ofert. W momencie pisania tego artykułu, 20 dni po wybuchu wojny liczba ofert zmniejszyła się o 40% w stosunku do średniej z wcześniejszych 2 tygodni.
Wysoki popyt skutkuje niespotykaną dotychczas liczbą zamykanych ofert, rekordowego dnia 9 marca zniknęło ich ponad 500. W ostatnim tygodniu znacząco spadła także liczba nowych ofert. Wynika to z decyzji dużej części właścicieli na przyjęcie uchodźców nieodpłatnie lub na preferencyjnych warunkach, pomijając portale ogłoszeniowe.
Spadek dostępności ofert – ogłoszenia prywatne vs profesjonalne
% spadek względem średniej z okresu z 14-27 lutego
Od 24 lutego liczba aktywnych ofert wystawianych bezpośrednio od właścicieli (granatowy) zmniejszyła się trzykrotnie. Wielu z nich decyduje się pomóc uchodźcom przyjmując ich nieodpłatnie, co naturalnie przekłada się na zniknięcie oferty z klasycznego rynku.
W przypadku ofert wystawianych przez agentów nieruchomości, spadek wyniósł 35%. Biorąc pod uwagę, że trend ten zaczął się 2 tygodnie temu jest to dalej bardzo znacząca wartość.
Spadek dostępności ofert wg. ceny
% spadek względem średniej z okresu z 14-27 lutego
Analizując spadek dostępności mieszkań w podziale na ceny miesięcznego czynszu widzimy jego silne powiązanie z ceną miesięcznego najmu. Od 24 lutego zniknęły prawie 2/3 wszystkich ofert poniżej 2 tys zł, oraz połowa ofert do 3 tys zł.
Dla ofert droższych liczba aktywnych ofert zmniejszyła się o kilkadziesiąt procent, jednak analizując drastyczne spadki dostępności ofert tańszych możemy się spodziewać nasilenia trendu spadającej liczby ofert także w wyższych przedziałach cenowych.
Solidarność Polaków pozwoliła pomóc setkom tysięcy Ukraińców, znacząco przekraczając możliwości klasycznego rynku najmu
Od rozpoczęcia konfliktu z największych portali ogłoszeniowych zniknęło 4.3 tys unikalnych mieszkań o łącznej powierzchni 240 tys m2. Nawet zakładając ekstremalne wykorzystanie przestrzeni na poziomie 14 m2 na osobę (połowa Polskiej średniej) pozwoliłoby to na przyjęcie niecałych 20 tys uchodźców. Obecnie trudno oszacować ile Ukraińców znalazło schronienie na terenie Warszawy, ale założenie 10-krotnie wyższej liczby jest dalej dość konserwatywną estymacją.
W przypadku długiej kontynuacji wojny zmuszającej Ukraińców do ucieczki z własnego kraju możliwości Warszawskiego rynku zostaną prawie na pewno przekroczone. Na ratunek mogą przyjść rozwiązania systemowe na poziomie samorządowym, krajowym i europejskim.
Musimy przygotować się jednak na trudny okres dla wszystkich szukających mieszkania na wynajem – stabilizacja rynku będzie możliwa jedynie po odparciu inwazji i zakończeniu wojny na warunkach korzystnych dla Ukrainy.